"Nie sposób mu się oprzeć. Do ogrodu NOU Freesia wciągają cię orzeźwiające zapachy cytryny, bergamoty i galbanum. A gdy przystajesz i się rozglądasz, ogród oczarowuje cię kolorami kwitnących lilii, jaśminu, frezji i róż. Pragniesz, aby ta chwila trwała wiecznie. Chcesz ją zapamiętać na zawsze. Głęboko wdychasz nasycone zapachem kwiatów powietrze i odkrywasz ukryte dotąd akordy piżma, drzewa sandałowego, benzoinu i bursztynu.
NUTY ZAPACHOWE:
Nuta głowy: cytryna, bergamota, galbanum
Nuta serca: lilia, jaśmin, frezja, róża
Nuta bazy: piżmo, drzewo sandałowe, benzoin, bursztyn"
Po otwarciu kartonika widzimy niepozorny, uroczy flakonik. Niby niezbyt wyróżniający się, ale jednak ma swój urok. Kształt przemyślany, można go bez problemu wrzucić do torebki, bo nie zajmuje dużo miejsca, a zamknięcie nie schodzi samo, więc nie ma obaw, że wypsika się w torebce.
Jest to woń intensywna, dość słodka, z mocnymi kwiatowymi nutami. Kwiaty są tu zdecydowanie dominujące. Nie jest to typ orzeźwiającego zapachu. Kojarzy mi się z leżeniem w ogrodzie, w słoneczny dzień, w oddali słychać ćwierkanie ptaków, a do Ciebie z każdej strony dochodzą przeróżne zapachy kwiatów.
Zapach jest dość ciężki, więc nie każdemu przypadnie do gustu. Jednak ma w sobie to coś co go wyróżnia spośród innych wód perfumowanych. Jego trwałość jest dobra. Na skórze nie trzyma się za długo, jednak na ubraniach jest długo i bardzo wyczuwalny. Wytrzymuje kilka godzin na ubraniach powoli słabnąc.
Jednak jeśli frezja nie jest w waszych gustach, to z tej kwiatowej linii są jeszcze: Rose Patcholi, Jasmin, Bergamot, Cherry Blossom oraz Peony. Wszystkie są dostępne w Rossmannie i do 15.04 są w promocji.
Jakie zapachy Wy lubicie? Podoba Wam się opakowanie?
Też go mam i lubię
OdpowiedzUsuń;)
Jestem pewna ze polubilabym ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńMam wersję Bergamot tej marki, ale nie do końca się z nią polubiłam, ale za to tę z chęcią bym wypróbowała, bo frezję uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńMuszę powąchać przy najbliższej wizyty w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że ten zapach mógłby mi się spodobać. Wydaje mi się, że wpadnie w moje ulubione nuty zapachowe.
OdpowiedzUsuń