Słodki zapach perfum Pop Sugar w połączeniu z formułą 9 składników aktywnych gwarantuje najwyższą jakość.
• Przepiękny zapach Pop Sugar poprawia nastrój i działa relaksacyjnie
• Doda Ci energii w codziennych wyzwaniach, a także otoczy Cię swoją zmysłowością, abyś zawsze czuła się kobieca i piękna
• Aromat nadaje się do noszenia o każdej porze dnia i nocy
• Zapach który na długo pozostanie w Twojej pamięci
• Balsam skutecznie chroni skórę przed wysuszeniem i zapobiega jej szorstkości
• Stosowany codziennie sprawi, że Twoja skóra będzie aksamitnie gładka, miękka i elastyczna po prostu piękna
• Pielęgnuj skórę i ciesz się przepięknym zapachem na długie godziny.
Balsam bardzo łatwo wydobyć za pomocą pompki. Bezproblemowo rozprowadza się na skórze. Zapach jak dla mnie jednak trochę za mocny, ale dla kobiet, które lubią mocne, damskie zapachy będzie idealny. Konsystencja jest bardzo lekka. Wchłania się w miarę szybko jeśli nie nałoży się za dużo. Nawet w miarę dobrze radzi sobie z wygładzeniem i nawilżeniem skóry, jednak nie będzie to mój produkt numer 1. Choć skóra tuż po wyschnięciu jest tak bardzo miękka w dotyku, taka hmm delikatna. Czuć wtedy, że jest odżywiona, to jednak po kilku minutach efekt mija. Nie zostawia żadnej warstwy na skórze. Nie podrażnił w żaden sposób mojej skóry, jednak bałam się trochę szczypania po goleniu, więc nigdy nie nakładałam go na świeżo ogoloną skórę. Nie można co prawda spodziewać się po nim jakichś cudów, ale nie jest to zły produkt. Myślę, że jest jednym z lepiej działających na jakie trafiłam, więc za bardzo się nie zawiodłam. Po zużyciu tego opakowania chętnie sięgnę po jakąś inną wersję zapachową.
Moja ocena: 6/10
Zapraszam do obejrzenia oferty sklepu:
Zapraszam do polubienia:
Fanpage bloga KLIK
Instagram KLIK
Najpiękniejsze zapachy posiada właśnie INDIGO :)
OdpowiedzUsuńCzy ten mocny zapach długo pozostaje na skórze czy w miarę szybko sie ulatnia?
OdpowiedzUsuńChciałabym go powąchać :)
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się po nim trochę więcej :)
OdpowiedzUsuńKochana mogłabyś poklikać w linki w najnowszym poście ?
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/05/zakupy-w-dresslink-bizuteria-karty-do.html
Nie wiem czemu myślałam że Indigo to tylko lakiery ;) zachęcająco brzmi ta recenzja ;)
OdpowiedzUsuńi już mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu nie używam balsamow tylko oleju kokosowego :) polecam
OdpowiedzUsuńEfffie.blogspot.com
Nie miałam go ale chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńCudowny zapach to podstawa :D
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Pozdrawiam.
ciekawi mnie ten zapach :)
OdpowiedzUsuńZapachy mają ciekawe w Indigo.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt,ale ja wolę chyba bardziej delikatne produkty,np.oliwki dla dzieci,fajnie koją skórę po goleniu:)
OdpowiedzUsuńPewnie chętnie skusiłabym się na niego ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zapachu, bo z tego co napisałaś wynika, że działanie jest satysfakcjonujące :)
OdpowiedzUsuńKonsystencja mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń