poniedziałek, 28 stycznia 2019

Netflix vs HBO GO || Co lepsze?

Netflix vs HBO GO || Co lepsze?
Netflix i HBO GO są chyba najbardziej znanymi, płatnymi platformami na których można oglądać filmy i seriale. Na szczęście obie można wypróbować za darmo przez miesiąc i zdecydować czy warto wydać na to pieniądze. Najpierw przetestowałam Netflix, dopiero później HBO GO i jedna z tych platform wypada bardzo źle w porównaniu. Szczerze powiem, że spodziewałam się po niej czegoś lepszego.



1. Przejrzystość strony (podstrony, sortowanie)
> Netflix - Na górze strony mamy różne kategorie. Podział odpowiedni, wszystko łatwo znaleźć. Link do "Moja lista" znajduje się na górze. Duży wybór gatunków filmów i seriali dzięki czemu z łatwością można znaleźć coś co nas zainteresuje. Sortowanie jest po dacie produkcji, alfabetycznie lub polecane dla Ciebie. Oprócz tego standardowego podziału mamy także "serialowe tasiemce", "programy i seriale z silną postacią kobiecą" i wiele, wiele różnych (podział jest na każdej stronie).

> HBO GO - W porównaniu z Netflixem nie jest za dobrze. Dopiero po 2-3 dniach skapnęłam się że "Moja lista" jest na stronie głównej i trzeba odrobinę zjechać w dół żeby ją zobaczyć. O wiele łatwiej jest gdy można do niej przejść gdy np. jest się w filmach i wystarczy kliknąć u góry, niestety tu trzeba się przekierować na stronę główną. Ilość gatunków seriali i filmów jest przeokropnie mała. Sortowanie jest po polecanych, ostatnio dodanych, ocena wg IMDb (to uważam że jest bez sensu), alfabetycznie i najchętniej oglądane, a gdzie po dacie produkcji? Nie ma, więc klikając po dacie dodania miesza Wam się wszystko datowo, bo są wrzucane materiały z różnych lat, więc jeśli chcesz oglądać tylko najnowsze materiały to masz problem. Dodatkowe kategorie na stronie głównej to np. "Kamera na kobiety", "Lekko i słonecznie" i inne (taki podział tylko na stronie głównej).


2. Ilość materiałów
> Netflix - Baza netflixa jest bardzo okazała. Jest tutaj przeogromny wybór. Dużo nowych jak i starszych filmów i seriali. Są nawet seriale, które zaczęto puszczać przed 1990. Łatwo znaleźć coś dla siebie. Nawet oglądałam tam pełno reality show o jedzenie. :P 

> HBO GO - Biorąc darmowy miesiąc nie myślałam, że jest tak źle. Najlepsze seriale pokrywają się z tym co jest na Netflixie. Wybór jest bardzo słaby. Wiadomo, że mają swoje jakieś dobre produkcje typu GOT, albo Westworld, ale jeśli ktoś ma je obejrzane nie ma co robić na stronie.


3. Oglądanie (lektor, napisy, włączanie się kolejnych odcinków)
> Netflix - O tak. Od netflixa powinny się uczyć wszystkie inne platformy z serialami. Automatyczne włączanie kolejnego odcinka (po 5 lub 15s w zależności od serialu) gdy odcinek się już skończy. Podczas oglądania serialu wystarczy wjechać na opcje i łatwo przejść do kolejnego odcinka, lub nawet kolejnego sezonu jeśli tak chcemy. Z lektorem i napisami jest o tyle zabawnie, że rzadko kiedy tłumaczenia są tam takie same. Zazwyczaj lektor i napisy baaardzo różnią się od siebie, i zwykle napisy są bardziej poprawnym tłumaczeniem niż lektor. Dodatkowo mamy znaczki, które przesuwają film o 10s do przodu lub do tyłu (można to także robić strzałkami lewo prawo)

> HBO GO - Ogromnie się zdziwiłam gdy włączyłam jakiś serial (chyba Współczesną rodzinę) i odliczanie do automatycznego włączenia kolejnego odcinka skończyło się gdy odcinek się jeszcze nie skończył, i tak było przy prawie każdym odcinku. Dla mnie to nie była strata, bo wszystkie sezony mam już obejrzane, ale dla kogoś kto ogląda pierwszy raz uważam, że jest to strata, bo zwykle w tych ostatnich sekundach są fajne żarty. Różnic w lektorze i napisach nie zauważyłam, ale wkurza mnie to, że nawet jeśli kliknę wyłącz napisy to w kolejnym odcinku są one znowu włączone. Niestety nie ma tu znaczków przesuwających film, ale strzałkami możemy przesuwać lub cofać o 15s (10s byłoby lepsze).


4. Dodawanie materiałów
> Netflix - Tutaj netflix przebija HBO GO o kilkadziesiąt punktów. Najczęściej nawet najnowsze seriale są dodawane w całości. Można od razu obejrzeć cały sezon i człowiek jest totalnie zadowolony, bo nie musi czekać w nieskończoność na nowe odcinki. Dodatkowo baza jest dość szybko uzupełniania dzięki czemu po skończonym serialu, albo filmie łatwo znaleźć coś kolejnego do oglądania.

> HBO GO - Nie dość, że baza jest bardzo mała, to przy najnowszych produkcjach musicie czekać minimum tydzień na nowy odcinek. Dlatego ciągnie się to jak flaki z olejem. Jedyny serial jaki obecnie oglądam, którego nie ma na Netflixie to "Szkoła zabójców" i to tyle. Nawet nie obejrzałam żadnego filmu, bo wybór jest tak mały, że aż śmieszny.


5. Cena (przy założeniu, że oglądasz sam i nie masz z kim wykupić)
> Netflix - Obecnie cena to 34 zł miesięcznie. Jak na jedną osobę to dość dużo, bo przy najdroższym pakiecie wychodzi 12 zł (chyba) na osobę. Jednak baza filmów jest naprawdę okazała.

> HBO GO - Niby to tylko 19,90 zł miesięcznie, ale jednak ilość filmów i seriali jest całkowicie niezadowalająca. Mimo wszystko jest to taniej niż przy Netflixie.


6. Dodatkowe funkcje
> Netflix - Przycisk pomijania podsumowania ostatnich odcinków oraz przycisk pomijania czołówki. Za to ogromny plus.

> HBO GO - Oprócz bazy seriali, filmów i dokumentów, można także oglądać na żywo HBO, HBO 2 oraz HBO 3. To też zauważyłam dopiero po paru dniach, bo strona jest źle zbudowana. Ta opcja jest na samym dole strony głównej.


Według mnie wygrywa Netflix. Przeglądam ich filmy i seriale, i trudno się zdecydować na cokolwiek, bo wybór jest tak ogromny. HBO GO jest tańsze, ale nie jest warte swojej ceny. Strona jest mniej przejrzysta, baza sporo mniejsza i nie umieją dodać całego sezonu na raz. Wątpię czy jakakolwiek inna strona da radę przebić Netflixa. 
Zmieniłabym tylko na Netflixie to, że podczas tworzenia swojego podkonta można założyć na nie hasło. Przy HBO GO nadal nie rozumiem tego kierowania się IMDb.
Nie tylko ja wolę Netflixa - zrobiłam w relacji na IG głosowanie "Co lepsze: Netflix vs HBO GO" i aż 87% było dla Netflixa. 


Facebook KLIKInstagram KLIKTwitter KLIKDressCloud KLIK

środa, 23 stycznia 2019

Physicians Formula • Argan Wear, Puder brązujący z olejkiem arganowym

Physicians Formula • Argan Wear, Puder brązujący z olejkiem arganowym
Widzicie to cudeńko na zdjęciu? To puder brązujący Physicians Formula. "Produkty Physicians Formula nie zawierają ani jednego z ponad 132 składników wykorzystywanych w kosmetykach kolorowych odpowiedzialnych za wywoływanie alergii i podrażnienia skóry." Prawda, że brzmi świetnie i zachęca do przyjrzenia się ich kosmetykom. Widziałam ich cudne palety oraz rozświetlacze (choć mają chyba wszystkie kosmetyki do makijażu to jednak te mnie najbardziej urzekły). Gdybym mogła to bym kupiła wszystko :P Linia Argan Wear ma przepiękne opakowania w stylu arabskim przez co nie można się im oprzeć. :D 



"Poprawia koloryt, odcień, kondycję i elastyczność skóry. Jedwabista konsystencja zapewnia długotrwałe nawilżenie i rozświetlenie skóry. Hypoalergiczny, bez zapachowy, dermatologicznie testowany, bez glutenu, bez parabenów.
Skład: Talc, Mica, Isostearyl Neopentanoate, Fragrance, Polybutene, Argania Spinosa (Argan) Kernel Oil, Ascorbyl Palmitate, C12-15 Alkyl Benzoate, Calcium Sodium Borosilicate, Citric Acid, Glyceryl Oleate, Glyceryl, Stearate, Isopropyl Isostearate, Lecithin, Tin Oxide, Tocopherol, Tocopheryl Acetate, Caprylyl Glycol, Hexylene Glycol, Phenoxyethanol. +/-:CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77891"



piątek, 18 stycznia 2019

Lily Lolo • Podkład mineralny SPF15 | Super Kabuki, Pędzel do makijażu

Lily Lolo • Podkład mineralny SPF15 | Super Kabuki, Pędzel do makijażu
Na pewno słyszałyście o marce Lily Lolo, która jest jedną z najbardziej znanych firm zajmujących się kosmetykami mineralnymi. My kobiety jesteśmy coraz bardziej wymagające w kwestii jakości kosmetyków, więc mamy coraz więcej produktów z dobrym składem. Skład jest tak ważny w kosmetykach do makijażu, bo to właśnie one trafiają na naszą twarz. Jeśli coś ma zły skład, to niestety nasza cera to odczuje, jednak Lily Lolo należy do tych z dobrym składem, więc z miłą chęcią przedstawiam Wam podkład mineralny oraz pędzel super kabuki.



Podkład: "Drobno zmielony podkład mineralny z naturalnym filtrem o faktorze SPF 15. Nakładaj go cienkimi warstwami, by uzyskać pożądany efekt krycia. W skład naszych podkładów wchodzą wyłącznie naturalne składniki dzięki czemu skóra jest odpowiednio pielęgnowana, a wypryski i skazy skórne stają się mniej widoczne. Podkłady mineralne Lily Lolo cechuje gładka i jedwabista konsystencja. Dzięki niemu Twoja cera zyska nieskazitelny wygląd. Kosmetyki mineralne Lily Lolo to synonim pięknej skóry.
• nie zawiera drażniących substancji chemicznych, nanocząsteczek, parabenów, tlenochlorku bizmutu, talku, sztucznych barwinków, wypełniaczy, syntetycznych substancji zapachowych i konserwantów
• bezzapachowy
• zawiera naturalny filtr przeciwsłoneczny SPF 15
• wodooporny i niezwykle wydajny
• lekka, jedwabiście gładka konsystencja
• dzięki możliwości aplikacji kilku warstw zapewnia doskonałe krycie, przy czym jednocześnie pozwala skórze oddychać
• nada promienny wygląd Twojej cerze: podkłady mineralne Lily Lolo odbijają światło zmniejszając tym samym widoczność drobnych zmarszczek i przebarwień
• 100% naturalny
• może być używany przez wegetarian i wegan
Skład: MICA, ZINC OXIDE [+/- CI 77891 (TITANIUM DIOXIDE), CI 77492 (IRON OXIDE), CI 77491 (IRON OXIDE), CI 77499 (IRON OXIDE)]. "

Pędzel: "Pędzel Kabuki wykonany jest z najlepszego gatunkowo syntetycznego włosia, które jest ultra miękkie. Idealny do nakładania naszego podkładu mineralnego.
• idealny do nakładania naszego podkładu mineralnego
• miękkie, syntetyczne włosie nie wypada tak jak naturalne oraz zapewnia gładką aplikację podkładu
• jest to pędzel bardzo dobrej jakości, dzięki któremu precyzyjnie nałożysz podkład
• całkowita wysokość pędzla to 70 mm, a samego włosia 40 mm
• może być używany przez wegan"




poniedziałek, 14 stycznia 2019

Replay Signature • Secret, Woda toaletowa dla kobiet

Replay Signature • Secret, Woda toaletowa dla kobiet
Jak każda kobieta uwielbiam perfumy. Zbiór flakonów na mojej półce jest dość pokaźny (ale wszystko powoli zużywam). Na początku grudnia do mojej kolekcji dołączył zapach w niepozornym opakowaniu, który nie jest wcale taki niewinny na jaki wygląda.



"Replay Signature Secret marki Replay to kwiatowo - owocowe perfumy dla kobiet. Nutami głowy są bergamotka, petitgrain i gruszka; nutami serca są frezja, jaśmin wielkolistny i kwiat pomarańczy; nutami bazy są drzewo kaszmirowe, wanilia i białe piżmo."



czwartek, 3 stycznia 2019

Deborah Milano • Podkład i korektor 2w1, 24ore Extra Cover | Pomadki w płynie, Fluid Velvet Mat Lipstick, nr 51 (metalic mat) oraz 15 (mat)

Deborah Milano • Podkład i korektor 2w1, 24ore Extra Cover | Pomadki w płynie, Fluid Velvet Mat Lipstick, nr 51 (metalic mat) oraz 15 (mat)
Grudzień to miesiąc w którym miałam najwięcej spotkań rodzinnych i różnych imprez. Jak wiadomo, każda kobieta chce wyglądać wtedy jak najlepiej, więc wpadamy wtedy w wir makijażu. Mnie właśnie to dopadło, ale przy okazji miałam okazję wypróbować parę nowości. Dziś możecie poznać podkład i korektor w jednym oraz dwie pomadki w płynie od Deborah, które są dostępne od XI 2018.



Podkład i korektor 2w1, 24ore Extra Cover
"Ten wyjątkowy uniwersalny podkład i korektor w jednym wzbogacony jest w pigmenty, które idealnie wtapiają się w skórę, minimalizując niedoskonałości i niwelując efekt cieni pod oczami, ukrywając blizny i drobne linie oraz wyrównując koloryt. Efekt to idealna cera bez niedoskonałości!
Formuła z elastomerów silikonowych, pigmentów poddanych obróbce oraz zmikronizowany wosk zapewniają wyjątkowo trwałe wykończenie przywracające skórze aksamitną fakturę nie wymagającą poprawek.
Aktywne składniki w widoczny sposób zmniejszają pory oraz wchłaniają nadmiar sebum. Wraz z filtrem przeciwsłonecznym SPF20 zapewniają codzienną ochronę przed słońcem i smogiem.
Płynna konsystencja jest bardzo przyjemna i łatwa w aplikacji już od pierwszego użycia. Innowacyjny aplikator ułatwia stosowanie produktu zarówno jako podkład oraz/lub jako korektor: zaokrąglona końcówka jest idealna do niewielkich poprawek i do tuszowania miejscowych niedoskonałości, podczas gdy płaska strona pasuje do nakładania i rozprowadzenia podkładu w kilku prostych krokach."



Copyright © 2016 Malinowy Skarbiec , Blogger