Inveo • Naturalne serum do rzęs - pierwsze wrażenia

Wiem, że ostatnio zaniedbałam wasze blogi, ale jestem tak zalatana, że nie mam na nic czasu, więc gdy będę miała chwilkę wolnego to wszystko nadrobię.

Dziś będzie dość krótki post, ponieważ będą to moje pierwsze wrażenia z testowania.

Serum Inveo testuję dzięki Trusted Cosmetics.
Zapraszam na bloga Inveo http://blog.inveo.biz.pl/.

Serum używam od 9 października. Szerzej opowiem o nim po pełnej kuracji, czyli po 4-8 tygodniach.

Jak na razie nakładam je na oczyszczone powieki wieczorem przed położeniem się spać. Producent obiecuje "spektakularny efekt naturalnych, gęstych i zdrowych rzęs', więc pokładam wielkie nadzieje w tym produkcie.

Serum ma wygodny w użyciu pędzelek, ale myślę że samo opakowanie mogłoby być mocniejsze (wytrzymalsze) jak na przykład w serum L'biotica, ponieważ aż się boję co by się stało z nim jakby przez przypadek spadło mi na ziemię i bym na nim stanęła. Myślę, że górna część od pędzelka rozpadłaby się na kawałki. Serum jest bezbarwne i bezzapachowe.

Jedną z dość "zabawnych" rzeczy jest to, iż na opakowaniu pisze, że serum wystarcza na 4 miesiące kuracji, zaś na ulotce ze środka pisze, że na 3 miesiące.
Serum stosuje tydzień i nie zauważyłam większych efektów, ale może z czasem wreszcie coś zobaczę.

Miałyście to serum? Jak wrażenia? :)