wtorek, 19 lipca 2016

PartyLite • Świeczki Tealight, Tropical Flower

Dziś będzie o kolejnych świeczkach od PartyLite. Są to świeczki trochę mniejsze (taka wersja mini :D ). Mimo swojego rozmiaru bardzo zachęcają swoim wyglądem. Używałyście już tych świeczuszek?
TROPICAL FLOWER Oddychaj pachnącym powietrzem Rio pełnym bujnych krajobrazów. Bogate aromaty gardenii, kwiatów lei oraz kapryfolium łączą się w kremowym bukiecie pełnym białych kwiatów.
Opakowanie jest dość niepozorne, brązowo granatowe. Doskonale czuć przez nie zapach świeczek. Po otwarciu widzimy takie różowo czerwone świeczki. Na początku myślałam, że to czerwień jednak po przyjrzeniu się widać, że kieruje się ona bardziej do różu.
Znajduje się ona w plastikowym świeczniku, a nie tak jak spotykam zazwyczaj w aluminium, Myślę, że wygląda to o wiele bardziej estetycznie. Od dołu są takie cztery mini nóżki dzięki którym świecznik zawsze równo stoi. Jednak myślę, że jest on mniej trwały od aluminium. Tak jak w aluminium bez problemu możemy zostawić świeczkę, która nawet po paleniu się końcówki knota po prostu gaśnie, tak tu bym się bała, że może za bardzo rozgrzać plastik.
Jeśli zależy nam na samej świeczce bez świecznika to bez problemowo ją można wyjąć.
Zapach świeczek kojarzy mi się z kwiatami, z takim wielkim bukietem delikatnych kwiatów. Nawet bez zapalania świeczki bardzo dobrze czuć jej zapach. Po zapaleniu czuć ją dopiero po około 30 min. Jedna świeczka wypełnia dobrze, swoim zapachem, małej wielkości pokój, więc jeśli chcemy czuć ten zapach w większych pomieszczeniach to proponowałabym zapalenie 3-4 świeczek i porozstawianie ich po pokoju. Świeczki palą się około 4-5h. Myślę, że jest to standardowy czas palenia.
Myślę, że takie mini świeczki to bardzo fajna dekoracja, która może się przydać do stworzenia miłego nastroju i wypełnienia pokoju przepięknym zapachem.


Zapraszam do polubienia:
Fanpage bloga KLIK
Instagram KLIK
DressCloud KLIK

14 komentarzy:

  1. opakowanie bardzo fajne - lubię taki minimalizm :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mają bardzo ładny kolorek. Obserwuję i liczę na rewAanż. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio zakochałam się w świeczkach woskach i wszystkim co pachnie <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubie takie maleńkie świeczunie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie miałam, ale ciekawa jestem zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo podobają mi się takie rzeczy, chciałabym je mieć. Niestety u mnie w domu reszta domowników bardzo narzeka na zapachy. Wystarczy 5 minut od zapalenia świeczki a już ktoś przychodzi i ją po prostu gasi albo narzeka po czym gasi...
    Mam też w pokoju szczura, a on jakoś nie przepada za tym.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ one ślicznie wyglądają :) Mamy czerwone świeczuszki ale niestety nie zapachowe :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ślicznie się prezentują :)

    Zapraszam do siebie : https://probkowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam świeczki. Kuszą swoim zapachem. A kąpiel przy zapalonych świecach.. Coś cudownego. Zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam takie świeczki :) czasami umilam sobie nimi.kąpiel

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam świeczki, wszystkie :) Palę codziennie wieczorem, mega fajny klimacik i do tego zapach :)
    Panna K

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przeczytanie postu i komentarz :)

Copyright © 2016 Malinowy Skarbiec , Blogger