Według mnie zdanie "Pokłoń się przed swoją Boginią" mogłoby reklamować Maximę i idealnie by do niej pasowało. Ten silnie kobiecy zapach standardowo utrzymuje się na skórze i ubraniach przez kilka godzin. Będzie idealny na okres jesienno-zimowy, bo jest taki ciepły, otulający.
Maxime to wersja męska. Boski flakon w zbroi. Taki rycerz broniący swoją boginię. Ahhh ten zapach...idzie się w nim zakochać. Tak jak spora część kobiet kocham piękne, męskie zapachy. Ten jest jednym z ładniejszych jakie miałam okazję wąchać. Może i nie należy on do mocno wyczuwalnych zapachów, ale ma swoją moc, siłę. Wszystko jest tak wyrównane, że można go określić mianem zapachu idealnego. Jest po prostu hipnotyzujący, nie chce się przestać go wąchać.
Jest to kompozycja drzewno-aromatyczna, a głównymi nutami są liście mandarynki, akord drzewa żelaznego oraz żywica Olibanum. Takie połączenie stworzyło zapach godny boga. Męski, drzewny, energiczny, po prostu boski. Według mnie jest to zapach odpowiedni na każdą porę dnia i roku.
Tak jak już pisałam na początku oprócz zapachów jest także dostępna biżuteria z tej linii. Oczywiście, muszą być złote, aby pasować do perfum bogini. Naszyjnik oraz bransoletka są regulowane. Złote łezki sprawiają, że zwykły łańcuszek zamienił się w coś wyjątkowego i pięknego w swej prostocie. Oprócz naszyjnika i bransoletki są jeszcze dostępne kolczyki oraz pierścionek.
Z takim zestawem można się poczuć jak prawdziwa boginia.
Dawno nic od nich nie zamawiałam :)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję poznać wersję dla kobiet, jednak to nie mój zapach.
OdpowiedzUsuńOjej ale ciekawe zapachy. Nie znam ich kompletnie...
OdpowiedzUsuńFlakony mają ładne, zapachów nie znam :)
OdpowiedzUsuńMam swój jeden faworyt z avonu silk touch, ale tych zapachów nie znam.:)
OdpowiedzUsuńMam próbkę, piękny zapach :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle kusza flakonikami :D
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam tych zapachów :)
OdpowiedzUsuń