wtorek, 26 lutego 2019

Co jest w środku? || Diwya • Pudełko próbek, mini produktów

Diwya to nowo otwarty sklep internetowy z ręcznie robionymi, naturalnymi, indyjskimi kosmetykami. Gdy tylko zobaczyłam, że mają maskę do włosów w formie czekolady to chciałam ją wypróbować, jednak cena 40zł + przesyłka za 70g trochę mnie odstraszała, ale sklep wyszedł na przeciw klientom i stworzył pudełko próbek dzięki któremu można najpierw poznać próbki produktów i dopiero wtedy zdecydować się na zakup.



Na zdjęciu możecie zobaczyć dwa pudełka, ponieważ jedno było na mnie, a drugie na moją mame - można zamówić jedno pudełko na osobę. Udało mi się kupić pudełko za 18,66 zł (pudełko było za 9,99 zł, wszedł jeszcze kod z rabatem 25%, a przesyłka 11,16 zł). Teraz pudełko jest za 19,99 zł. 

"Chcesz najpierw przetestować produkty? Kup pudełko z mini produktami.
• Brak sposobu dostawy za pobraniem
• Możliwość zakupu jednego pudełka przez jedną osobę.

Produkty w środku:
• Mydło do Twarzy - 20g
• Peeling do ciała - 30g
• Mydło do ciała - 35g
• Masło do ciała - 25g
• Bubbly - 35g
• Maska do Włosów - 30g"




Wrażenia podczas otwierania pudełka - bardzo dobre. Nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby wrzucać do kartonika zapachowe chrupki styropianowe (choć może przejęły zapach od paczki, ale jestem za tym żeby chrupki styropianowe pachniały :D ). Trochę liczyłam, że skoro będą dwie paczki to produkty się będą różnić, szczególnie zależało mi na wypróbowaniu obu masek do włosów (trochę bardziej zależało na niebieskiej), ale przynajmniej dobrze wypróbuję tę jedną wersję.



Paczka nr 1:
• Mydło do twarzy - I'm Feelin Fresh - 33g /8,57zł (miało być 20g więc plusik :D )
• Peeling do ciała - Oh My Sweet Coconut! /8,99zł
• Mydło do ciała - Tropical Paradise - 32g /4,26zł (miało być 35g)
• Masło do ciała - Kamasutra - 19g /8,63zł (miało być 25g)
• Bubbly - Mango Tango - 22g /4,39zł (miało być 35g)
• Maska do Włosów - Indian Secret - 32g /18,28zł (miało być 30g)



Paczka nr 2:
• Mydło do twarzy - I'm Feelin Fresh - 18g /4,67zł (miało być 20g)
• Peeling do ciała - Oh My Sweet Coconut! /8,99zł
• Mydło do ciała - Tropical Paradise - 31g /4,13zł (miało być 35g)
• Masło do ciała - Kamasutra - 23g /10,45zł (miało być 25g)
• Bubbly - Mango Tango - 28g /5,59zł (miało być 35g)
• Maska do Włosów - Indian Secret - 25g /14,28zł (miało być 30g)



W dwóch przypadkach dostałam trochę więcej niż powinnam, w kilku dostałam trochę mniej, jednak jestem w stanie to wybaczyć. Żałujcie, że nie możecie powąchać jak każdy produkt przepięknie pachnie. Jestem tym totalnie zauroczona *_* Chyba najbardziej spodobał mnie się zapach mydła do ciała. Jest cudowny *_* 
Uważam, że te 18,66zł za jedną paczkę, jest dobrze wydane i chętnie wypróbuję wszystkie produkty (wartość pudełek według obecnych cen w sklepie: 1 - 53,12zł , 2 - 48,11zł). Nawet masło do ciała mnie urzekło (nie przepadam za masłami i balsamami do ciała, bo zapominam ich używać), bo wystarczy tą kostką przejechać po skórze i nałożone. Skóra jest wtedy minimalnie tłusta (czuć lekką, ale nie nieprzyjemną warstwę), nie ma się brudnych rąk i według mnie idzie o wiele szybciej niż wsmarowywanie. Masła i balsamy w kostkach powinny być normalnie w drogeriach dostępne :D 

Czy warto kupić to pudełeczko? Według mnie tak! Można wypróbować kosmetyki przed zakupem i nie żałować, że wydało się pieniądze na coś co nie przypadło nam do gustu. 

Co sądzicie o zawartości? Lubicie używać próbek kosmetyków, czy stawiacie od razu na produkty pełnowymiarowe?

Facebook KLIKInstagram KLIKTwitter KLIKDressCloud KLIK

10 komentarzy:

  1. Totalnie nie znam sklepu i tych produktów, ale sama idea jest naprawdę zachęcająca. W dodatku ręcznie robione kosmetyki to coś naprawdę super! W ogóle sposób zapakowania i formuła produktów w duchu less waste. Świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tego sklepu i tych produktów, ale uważam, że to świetny pomysł - możliwość zakupienia takiego pudełka z mini produktami i możliwość poznania ich przed zakupem pełnowymiarowych produktów!

    OdpowiedzUsuń
  3. Z chęcią sama bym takie pudełko zamówiła :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Sklep jest mi całkowicie nieznany. Fajnie, że dają możliwość zamówienia miniatur :)

    OdpowiedzUsuń
  5. SUper pudełka, sama wypróbowałabym takie miniaturki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz słyszę (a właściwie czytam :D) o tym sklepie. Fajna sprawa z tymi próbkami, ja też zazwyczaj wolę użyć próbki, zwłaszcza przy droższych kosmetykach niż od razu kupować pełnowymiarowy produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajny pomysł na zapoznanie się z nieznaną marką :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubie testowac miniaturki, sa bardzo przydatne w czasie podrozy :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawy artykuł. Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przeczytanie postu i komentarz :)

Copyright © 2016 Malinowy Skarbiec , Blogger