Używałyście jakichś olejków, aby Wasze włosy szybciej rosły? Ja jakiś czas temu używałam oleju musztardowego, ale moje włosy musiały trochę od niego odpocząć. Teraz przyszedł czas na aktywator wzrostu włosów od DNC. Wcześniej o tej firmie nie słyszałam. Była mi kompletnie obca. Jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdził? Zapraszam dalej :)
Olejek Aktywator wzrostu dla włosów cienkich i farbowanych stymuluje wzrost włosów i dostarcza im niezbędne składniki odżywcze. Olej łopianowy działa na porost włosów, olej rycynowy działa kojąco na skórę głowy i wzmacnia cebulki włosowe. Witaminy i cenne składniki odżywcze zawarte w ekstraktach z cebuli i czosnku, mają działanie rewitalizujące na skórę głowy, aby włosy były bardziej gładkie i mocne. Łagodna kompozycja kosmetyczna wpływa na skórę głowy i włosy bez zakłócania naturalnej równowagi substancji. Chroni włosy przed szkodliwym działaniem, wypełnia ich niezbędnymi witaminami, przywraca uszkodzoną strukturę i eliminuje łupież.
Czysty ekologiczny produkt. Nie zawiera konserwantów.
Kraj pochodzenia: Federacja Rosyjska
Kraj pochodzenia: Federacja Rosyjska
Opakowanie olejku to kartonik, w którym znajdują się 3 saszetki z olejkiem. Ja wkładałam saszetke na 1-2 min do gorącej wody, po czym ucinałam różek i wlewałam do buteleczki po farbie (oczywiście buteleczka była czysta).
Dzięki buteleczce aplikacja olejku na skórę głowy była o wiele prostsza niż jakbym miała próbować zrobić to palcami. Tak szło szybko i gładko. Mimo że olejek jest dość lejący to nie wylewało się go zbyt wiele na głowę, dzięki czemu nie ściekał, tylko łatwo można go było rozetrzeć. Jest jak typowy olejek, więc musicie być przygotowane na to, że wasze włosy będą wyglądały na trochę tłuste - ale czego się nie robi dla pięknych, długich włosów.
Olejek ma przyjemny taki lekko cytrusowy zapach. To ogromnie umila aplikację. Po zmyciu go z włosów nie widziałam żadnej różnicy. Bez problemu zmywał się szamponem, ale niestety po jednym dniu moje włosy wyglądały już na tłuste - normalnie myje głowę co 2 dni, bo wtedy moje włosy wyglądają jeszcze świeżo. Jednak przy tym olejku musiałam myć włosy kolejnego dnia. Wtedy już nie używałam olejku. Używałam go tak co 4-5 myć. Starałam się nakładać naprawdę cienką warstwę, ale i tak musiałam być głowę następnego dnia.
Jednak zauważyłam działanie olejku. Szczególnie na linii włosów nad czołem. Zobaczyłam trochę takich krótkich baby hair. Jestem z tego ogromnie zadowolona, bo faktycznie efekt był zauważalny. Czyli to, że moje włosy szybko robiły się tłuste wcale nie poszło na marne. Fakt, że nie było to często, że musiałam myć włosy kolejnego dnia, więc nie jestem z tego nie wiadomo jak niezadowolona. Uważam, że efekt był tego wart. Nie dawno ścięłam włosy, więc bardzo zależy mi na długości i myślę, że ten produkt może także pomóc Wam.
Sprawdzi się szczególnie u osób, które myją włosy codziennie i nie będzie dla nich żadną różnicą, że następnego dnia włosy będą mniej świeże. Można także zauważyć mniejsze wypadanie włosów. Gdzie przy tym, że ja co miesiąc farbuję włosy jest ogromnie pomocną cechą.
Kosmetyki DNC możecie znaleźć tu http://bioika.pl
Nie dawno zakończyły się na moim blogu dwa konkursu. Wyniki konkursu z Esent już znacie i możecie je znaleźć tu: KLIK.
Konkurs z mydlarnią Powrót do Natury wygrywa: Weronika K (tzr.......@......com). Gratuluję i czekam na dane do wysyłki przez 3 dni (czyli do 24 kwietnia do 20) na e-mail malinowyskarbiec@wp.pl oraz zapraszam na DressCloud :)
Przypominam o ankiecie dla blogerów: https://goo.gl/forms/zgvCTfN4u3EtTPFp2 oraz o minikonkursie na moim blogu: http://malinowyskarbiec.blogspot.com/2017/04/glantier-zapach-nr-454-kwiatowo-owocowy.html
Zapraszam do polubienia:
Ja kiedyś używałam różnych cudów na porost włosów. Olejki, maseczki cuda na kiju. A potem pozostawiłam je w spokoju, żyją swoim życiem i rosną jak szalone :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się ;p
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
Tego olejku nigdy nie mialam ale uzywalam kilka innyh. NIestety u mnie nie zauwazylam specjalnej poprawy. Za to polecam tonik Alpecin to sie u nie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńMam coś takiego w swoich zapasach, więc muszę obowiązkowo wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMi niestety bardzo się elektryzowały włosy po tym produkcie. :(
OdpowiedzUsuń