Może nie które z Was kojarzą firmę Organic Shop. Ja jak na razie oprócz tego zestawu używałam także maski do włosów (która spisała się u mnie obłędnie). Chętnie zabrałam się za sprawdzanie czy te kosmetyki też będą miały tak dobre działanie jak Miodowe awokado - ekspresowo regenerująca maska do włosów. Zapraszam do czytania dalej :)
Szampon do włosów zwiększający objętość skarb Sri Lanki
Podaruj włosom prawdziwy skarb używając szamponu bogatego w organiczne ekstrakty z ogórecznika i drzewa sandałowego. Te luksusowe składniki sprawią, że twoje włosy zyskają cudowną objętość i sensacyjny połysk. Nie zawiera SLS, parabenów i silikonów.
Sposób użycia: nanieść szampon na wilgotne włosy, spienić i dokładnie spłukać. W razie konieczności czynność powtórzyć.
Szampon ma dość dziwną konsystencje. Z tego co pamiętam to przy pierwszym otwarciu był normalnie lejący jak typowy szampon, ale potem zmienił swoją konsystencje na taką żelową, galaretkowatą, ciągnącą się. Jest to dość dziwne, bo z takim szamponem się jeszcze nie spotkałam. Zapach jest tak orzeźwiający, możliwe że ma coś w sobie nawet z mięty. Lubię takie orzeźwiające zapachy, więc jestem na tak. Jak dla mnie otwór przez który wydobywa się szampon jest mało praktyczny. Jednak dziurka powinna być zdecydowanie mniejsza, bo tak trudno kontroluje się ilość wylanego szamponu na rękę (choć przynajmniej potem łatwo go wlać z powrotem). Nawet dobrze się pieni, choć trzeba go użyć odrobinę więcej niż takiego zwykłego drogeryjnego szamponu.
Odżywka do włosów zwiększająca objętość skarb Sri Lanki
Odżywka wzmacnia i zagęszcza włosy, zwiększając ich objętość. Organiczny ekstrakt z ogórecznika wzmacnia cebulki i odżywia włosy. Ekstrakt z drzewa sandałowego stymuluje naturalny wzrost włosów sprawiając, że staja się one sprężyste, błyszczące i zdrowe. Odżywka ułatwia rozczesywanie i stylizację włosów. Nie zawiera SLS, parabenów i silikonów. Sposób użycia: nanieść odżywkę na wilgotne włosy, pozostawić na 1-2 minuty, dokładnie spłukać.
Odżywka ma normalną konsystencje koloru białego. Niestety tutaj także ten duży otwór nie ułatwia jej używania. Przynajmniej przy odżywce powinien być on mniejszy. Zapach odżywki niestety nie jest tak przyjemny jak przy szamponie. Niby ma w sobie coś orzeźwiającego, ale jednak nie jest to coś cudownie pachnącego. Ma taki zapach, który można zaliczyć do tych zapachów, które ładnie nie pachną, ale źle też nie. Jest po prostu taki nijaki, a jednak miło jak włosy ładnie pachną po zmyciu odżywki.
Po użyciu szamponu miało się wrażenie takich suchych, sianowatych włosów. Były takie nieprzyjemne w dotyku, więc nie mogło się obejść bez użycia odżywki, która powinna coś zaradzić na tak nie zadowalający efekt.
Niestety ten zestaw się u mnie nie sprawdził. Po zmyciu odżywki włosy nadal były trochę sianowate, strasznie spuszone - co było baaardzo widać. Było widać, że czegoś im brakuje, że jednak nie dostały tego co potrzebowały. Nie były odżywione. Szampon i odżywka nie zrobiły żadnej krzywdy moim włosom, ale jednak spodziewałam się jakiegoś dobrego efektu, ponieważ maska z tej samej firmy sprawdziła się u mnie idealnie. Szampon będę używać jako taki lekki szamponik bez SLS, parabenów i silikonów (za co duży plus), a odżywkę chętnie zużyje nakładając ją na włosy przed myciem. W ten sposób sprawdza się ona nawet dobrze. Ochrania włosy przed niszczącym działaniem szamponu dzięki czemu wszystko wychodzi na plus.
ugh! Dobrze wiedzieć. Będę go unikać:/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się te produkty nie spisały
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie sprawdziły się u Ciebie te produkty :/
OdpowiedzUsuńVIA-MARTYNA.BLOGSPOT.COM
To ciekawe, że konsystencja tak diametralnie się zmieniła :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ten duet się nie spisał... a maskę miód i awokado mam na liście zakupów i planuję wypróbować;)
OdpowiedzUsuńDuet nie dla moich :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie produkty które mają zwiększać objętość włosów najczęściej je wysuszają, więc u mnie też na pewno by się nie sprawdziły :/
OdpowiedzUsuńamelia-bloog.blogspot.com
ciekawe.... chyba wypróbuję!
OdpowiedzUsuńNa moim blogu trwa właśnie konkurs , aż 6 osób wygrywa! Zapraszam! melodylaniella.blogspot.com
Nie miałam jeszcze nic z tej marki :)
OdpowiedzUsuńNiestety produkt zawiera Sodium coco sulfate, który jest praktycznie tym samym co Sls i Sles. Wprowadza Pani czytelników w błąd!
OdpowiedzUsuńSCS jest łagodniejszy i delikatniejszy od SLS i SLES. To nie jest to samo. Gdyby było to by tak samo się nazywało. Różnica jest. Nie wprowadzam czytelników w błąd, ponieważ nigdzie nie napisałam, że szampon nie zawiera SCS. :)
UsuńDo kręconych się sprawdza - bardzo go polubiłam. Nie obciąza włosów, loki sa spręzyste i trwałe :)
OdpowiedzUsuń