środa, 11 stycznia 2017

Wibo • Diamond Skin, Sypki puder do twarzy z kolagenem

"Makijaż kobiety powinien podkreślać jej urodę. Teraz kobiety kładą taką tapetę jakby ciągle było Halloween." Takie zdanie ostatnio usłyszałam od mojego kolegi. Ja jestem tego samego zdania co on - kobiety często przesadzają z makijażem, który powinien być lekki, delikatny i tylko trochę widoczny. Jednak gdzie szukać produktów z delikatnym, ładnym efektem? Poznajcie sypki puder Wibo. Testowałam go w ramach projektu KOSMETBOX na blogu http://kosmetlandia.blogspot.com/.
Sypki puder do twarzy z kolagenem. Zapewnia świeże, świetliste wykończenie makijażu. Nadaje długotrwały efekt idealnie gładkiej cery. Dzięki kolagenowi pielęgnuje i nawilża skórę.
Opakowanie pudru jest wygodne w użyciu. Łatwo się zakręca i odkręca. Jest szczelne. Opakowanie dość proste, ale pasujące do tego pudru. Proszek nie ma żadnych grudek. Widać w nim mieniące się drobinki, które świetnie wyglądają. Po nałożeniu na pędzel nie osypuje się z niego za bardzo.
Jak dla mnie ma przepiękny kolor. Jego drobinki sprawiają, że nie jest tak pospolity, tylko wyjątkowy. Ma właśnie to coś co wyróżnia go wśród innych produktów. Po nałożeniu na skórę możemy się cieszyć małymi, mieniącymi się drobinkami uświetniającymi nasz makijaż. Ja głównie używałam go na kości policzkowe. Nie chciałam żeby moja cała twarz wyglądała jakbym ją wysmarowała brokatem. Jego efekt jest i tak dość delikatny chyba, że nałoży się go za dużo.

Faktycznie nadaje długotrwały efekt. Jest bardzo zgrany z makijażem i się nie ściera. Akurat go używałam tylko na makijaż płynny (tzn. fluid, podkład, korektor itd w płynie). Nie mam pojęcia jak sprawdzi się przy produktach sypkich. Czy jego trwałość też będzie taka dobra, czy jednak się nie sprawdzi. To czy sprawia, że skóra jest gładka no to cóż. Tutaj jednak można się kłócić, bo go nakładamy już na inne produkty, które wygładzają skórę (choćby na głupi korektor, albo bazę), więc nie zauważy się czy wygładza skórę jakoś bardziej.
Możliwe, że dzięki zawartemu kolagenowi pielęgnuje i nawilża skórę, ale ja jednak tego nie potwierdzam. Używam bazy, która dba o to żeby moja skóra nie wysuszyła się przez makijaż. Jest jak taka tarcza ochronna, więc nie byłam w stanie sprawdzić działania kolagenu, a nie chciałam specjalnie dla tego produktu zaprzestać użycia bazy, aby sprawdzić czy wysusza skórę czy ją pielęgnuje.

Od pewnego czasu zaczęłam się bardziej interesować pełnym makijażem. Co prawda i tak rzadko go robię, ale myślę, że chyba zacznę częściej. Ten produkt sprawdza się u mnie, bo jego efekt jest na prawdę delikatny, a puder utrzymuje się tak samo długo jak reszta makijażu. W żaden sposób nie wyłania się na pierwszy plan, tylko tak po cichu sprawia, że wyglądamy jeszcze ładniej.
Jego cena nie jest jakaś wygórowana. Kosztuje około 13zł, więc dla tych co się malują i szukają czegoś dobrego może być na prawdę przydatny :)


Zapraszam do polubienia:
Fanpage bloga KLIK
Instagram KLIK
Twitter KLIK
DressCloud KLIK

7 komentarzy:

  1. Miałam go kiedyś i sprawdzał się fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie poprawia wygląd całego makijażu :) Rozświetla delikatnie twarz, przez co wydaje się zdrowsza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Puder totalnie warty uwagi, dopiszę do swojej listy do wypróbowania lub ponownego zastanowienia się ^^ Natomiast zgadzam się z Twoim kolegą, teraz zapanowała moda na na prawdę mocną "tapetę" a co gorsza nadszedł czas kiedy to jest coś normalnego... Śmiać mi się chce jak widzę 12 latki z klasy mojego brata wymalowane mocniej niż na przez całe liceum :D

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie efekt jest bardzo ciekawy ale ja preferuje matowe wykończenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja go będę dopiero testowala i spotkałam się z negatywnymi opiniami zobaczymy jak u mnie się sprawdzi😃

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przeczytanie postu i komentarz :)

Copyright © 2016 Malinowy Skarbiec , Blogger