W erze Internetu i internetowych kont bankowych mało kto jeszcze nie robił zakupów przez Internet. Jest zakładanych coraz więcej sklepów internetowych w których często łatwiej znaleźć asortyment, którego poszukujemy niż w sklepach stacjonarnych.
Dla osób leniwych takie zakupy są jak najbardziej odpowiednie. Jednak o co chodzi z portalem który znajduje się w tytule wpisu? Refunder to portal dzięki któremu robiąc zakupy online (nawet gdy sklep ma przecenę) dostajesz zwrot pieniędzy. Co prawda zwroty są do 15%, ale to już jakiś zysk.
Refunder ma w swojej bazie ponad 549 sklepów. Mi bardzo się spodobało to, że są tam dość popularne sklepy z kosmetykami. Widziałam też tam zwroty z Telepizzy, Chocolissimo, Zalando, Empik, nawet Aliexpress itd. Na prawdę bardzo polecam. Każdy może znaleźć tam coś dla siebie.
Może te kilka procent zwrotu nie wydaje się nie wiadomo jak atrakcyjne, ale jeśli ktoś często kupuje przez Internet to szybko uzbiera mu się niezła sumka. Zwroty są wypłacane od 45zł. Wypłaty są dokonywane do wszystkich polskich banków, więc nie musicie się obawiać, że nie będziecie mogły wypłacić uzbieranych zwrotów.
Ja założyłam na tej stronie konto już jakiś czas temu. Nie robiłam za wiele zakupów internetowych, a jak coś chciałam to zwykle dołączałam się do zamówienia siostry. O tej stronie przypomniał mi e-mail o jakiejś kampanii czy coś i dodałam sobie od nich wtyczkę do Google Chrome żeby nie przegapić żadnej zniżki :D
Strona jest całkowicie darmowa, więc nie ma żadnych naliczanych opłat itd. Zwyczajnie można korzystać i zyskiwać pieniądze. Po dodaniu wtyczki Refunder (pokaże nam się okienko, które to zaproponuje, a w razie czego na górze strony jest zakładka "wtyczka Refunder") jeśli wejdziemy na jakiś sklep, który jest zapisany w platformie, dostaniemy zapytanie czy ma być naliczony zwrot.
Na czas składania zamówienia radzę wyłączyć AdBlocka, bo wtedy może nie zostać naliczony zwrot.
Żeby nie było, że ściemniam:
Nie wiem co mogę jeszcze powiedzieć. Chyba pozostaje Wam sprawdzić to samodzielnie: REFUNDER
Przypominam o ankiecie (anonimowej) dla blogerów którzy mają na swoim blogu płatne wpisy: https://goo.gl/forms/Op0d65VFtrTFJam93
Z jakich podobnych stron korzystacie? Uważacie, że to dobry sposób, żeby trochę zaoszczędzić?
Ciekawe :) chyba spróbuję.
OdpowiedzUsuńJa jestem w takim jednym programie, ale prawdę mówiąc ciągle zapominam wejść na stronę i z niej przejść dalej, ale jednak po jakimś pół roku udało mi się koło 20 zł uzbierać z drobnych w sumie zakupów ;D
OdpowiedzUsuńtutaj z tego co widzę można zainstalować wtyczkę i wtedy podobno automatycznie to działa i nie trzeba przed zakupami wchodzić na stronkę :D Ja na pewno wypróbuje :D
UsuńO rany, nie mam pojęcia, co o tym myśleć. Jako osoba cierpiąca na chroniczny brak gotówki zostałam automatycznie przyciągnięta samym tytułem posta i... Jak to działa? To jakieś zwroty w obrębie podatku czy jak? Bo trochę trudno sobie wyobrazić, by tak po prostu jakaś strona czy firma "dorzucała" Ci się do zakupów. Chyba że to jakaś forma kodów rabatowych? Nie słyszałam o tym wcześniej. Wiesz coś może o mechanizmie działania? :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie, autentycznie.
Dobrze piszesz
OdpowiedzUsuńGenialny wpis...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń